popielata linia pozioma

nowydzialrodzic"Są to specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu u dzieci o prawidłowym rozwoju umysłowym. Spowodowane są zaburzeniami niektórych funkcji poznawczych, motorycznych i ich integracji, uwarunkowanymi nieprawidłowym funkcjonowaniem układu nerwowego”.

Najczęściej stosuje się termin "dysleksja rozwojowa" dla określenia syndromu specyficznych trudności w uczeniu się czytania i pisania. W wąskim zakresie używa się terminów:

  DYSLEKSJA - specyficzne trudności w czytaniu, którym często towarzyszą trudności w pisaniu;
  DYSORTOGRAFIA - specyficzne trudności z opanowaniem poprawnej pisowni (w tym błędy ortograficzne);
  DYSGRAFIA - niski poziom graficzny pisma (tzn. mało czytelne, brzydkie pismo).

Profilaktyka

Dzieci z nieprawidłowej ciąży, porodu, wykazujące deficyty rozwoju niektórych funkcji psychoruchowych, to dzieci "ryzyka dysleksji". Im wcześniej zostaną objęte opieką, tym większe szanse, aby zapobiec ich trudnościom szkolnym.
Objawy dysleksji rozwojowej
Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu ujawniają się dopiero w szkole, podczas gdy już w okresie przedszkolnym można zauważyć objawy, które cechują tzw. dzieci ryzyka dysleksji:

  • opóźniony rozwój mowy;
  • mała sprawność i koordynacja ruchów podczas zabaw ruchowych, samoobsługi, rysowania i pisania (brzydkie pismo);
  • wadliwa wymowa, trudności z wypowiadaniem złożonych słów, błędy gramatyczne;
  • trudności z różnicowaniem głosek podobnych oraz z wydzieleniem sylab, głosek ze słów i ich syntezą;
  • trudności z wykonywaniem układanek i odtwarzaniem wzorów graficznych;
  • oburęczność;
  • mylenie prawej i lewej ręki;
  • trudności w czytaniu pomimo dobrej inteligencji oraz braku zaniedbania środowiskowego i dydaktycznego;
  • trudności z opanowaniem poprawnej pisowni: pismo zwierciadlane, mylenie liter podobnych pod względem kształtu (p-b-d-g), liter odpowiadających głoskom zbliżonym fonetycznie, opuszczanie liter, błędy ortograficzne pomimo znajomości zasad ortografii.

Dziecku ryzyka dysleksji należy się pomoc ze strony rodziców i ich nauczycieli. Najlepiej, gdy dziecko uczestniczy w zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych prowadzonych przez specjalistę terapii pedagogicznej. Szansą skutecznej pomocy jest systematyczna praca dziecka w szkole pod kierunkiem terapeuty i w domu z rodzicem.

Dysleksja nie ogranicza możliwości edukacyjnych dziecka. Bardzo często dzieci mające trudności z czytaniem i pisaniem, kończą z doskonałymi wynikami szkołę średnią i wyższą.
Bardzo ważne jest jednak to, aby w pokonywaniu tych trudności miały wsparcie najbliższego otoczenia.

 
Dekalog dla rodziców dzieci dyslektycznych
opr.: prof. dr hab. Marta Bogdanowicz
NIE - "nie czyń bliźniemu, co Tobie niemiłe".
1.   Nie traktuj dziecka jak chorego, kalekiego, niezdolnego, złego lub leniwego.
2.   Nie karz, nie wyśmiewaj dziecka w nadziei, że zmobilizuje je to do pracy.
3.   Nie łudź się, że dziecko "samo z tego wyrośnie", "weźmie się w garść", "przysiądzie fałdów" lub że ktoś je z tego "wyleczy".
4.   Nie spodziewaj się, że kłopoty dziecka pozbawionego specjalistycznej pomocy ograniczą się do czytania i pisania i skończą się w młodszych klasach szkoły podstawowej.
5.   Nie ograniczaj dziecku zajęć pozalekcyjnych, aby miało więcej czasu na naukę, ale i nie zwalniaj go z systematycznych ćwiczeń.
     
TAK - "strzeżonego Pan Bóg strzeże".
6.   Staraj się zrozumieć swoje dziecko, jego potrzeby, możliwości i ograniczenia, aby zapobiec trudnościom szkolnym.
7.   Spróbuj jak najwcześniej zaobserwować trudności dziecka: na czym polegają i co jest ich przyczyną. Skonsultuj się ze specjalistą (psychologiem, pedagogiem, logopedą).
8.   Aby jak najwcześniej pomóc dziecku:
    • zaobserwuj w codziennej pracy z dzieckiem, co najskuteczniej mu pomaga,
• korzystaj z odpowiedniej literatury i fachowej pomocy nauczyciela - terapeuty (w formie terapii indywidualnej i grupowej),
• bądź w stałym kontakcie z nauczycielem i pedagogiem szkolnym.
9.   Bądź życzliwym, pogodnym, cierpliwym przewodnikiem i towarzyszem swego dziecka w jego kłopotach szkolnych.
10.   Chwal i nagradzaj dziecko nie tyle za efekty jego pracy, ile za włożony w nią wysiłek. Spraw, aby praca z dzieckiem była przyjemna dla was obojga.

 

Warto przeczytać:

  • M. Bogdanowicz, A. Adryjanek, M. Rożyńska, Uczeń z dysleksją w domu. Poradnik nie tylko dla rodziców, Gdynia 2007
  • M. Bogdanowicz, A. Adryjanek, Uczeń z dysleksją w szkole. Poradnik nie tylko dla polonistów, Gdynia 2004
  • Sawa B., Jeżeli dziecko źle czyta i pisze, Warszawa 1987

Ważne strony internetowe:

 


Opracowano na podstawie materiałów dostępnych na stronie www.ptd.edu.pl
Opracowała: mgr Daria Główczewska

 

 

plastykaMowa jest jedną z ważniejszych form aktywności człowieka, umożliwia nawiązywanie kontaktów społecznych oraz daje możliwość porozumiewania się z otoczeniem. Jej zaburzenia powodują poważne konsekwencje, ponieważ istnieje współzależność pomiędzy myśleniem a mową.
Szczególnie ważny dla rozwoju mowy, jest okres do drugiego roku życia. Mowa nie jest umiejętnością wrodzoną, przyswajamy ją sobie od najbliższego otoczenia, drogą naśladownictwa. Dlatego tak ważny jest pierwszy okres życia, kontakt z matką. Wielokrotnie powtarzane przez nią nazwy przedmiotów, znajdujących się w otoczeniu dziecka, zostawiają ślady słuchowe w jego mózgu. Dziecko słysząc potem daną nazwę, potrafi sobie wyobrazić przedmiot, czyli potrafi zrozumieć znaczenie wyrazu, a z czasem potrafi również nazwać przedmiot. Dlatego najważniejsze znaczenie w procesie przyswajania mowy ma słuch. Proces rozwoju mowy trwa kilka lat i przebiega etapami, w których dopuszczalne przesunięcia mogą być nie większe niż pół roku.

Etapy rozwoju mowy:
Okres melodii (do pierwszego roku życia)

  • głużenie (2-3 miesiąc życia) nieświadome ćwiczenia narządów artykulacyjnych wymawianie samogłosek, spółgłosek oraz ich połączenia. Głużą też dzieci niesłyszące.
  • gaworzenie (5-7 miesiąc życia) świadome powtarzanie dźwięków mowy własnej i otoczenia. Gaworzą tylko dzieci słyszące.
  • około 1 roku życia pojawiają się pierwsze słowa złożone z sylab ma, ta, la, ba.

Dziecko roczne niewiele mówi, jednak rozumie mowę dorosłych. Wykonuje proste polecenia, pokazuje części ciała, zna swoje imię.
Okres wyrazu (1 - 2 rok życia) w tym okresie dziecko zna wszystkie samogłoski oraz zna wiele spółgłosek takich jak m, p d, k, g czasem również ś i ć. Pod koniec tego okresu zna i operuje kilkudziesięcioma wyrazami i zaczyna budować zdania.
Okres zdania (2 - 3 rok życia) opanowuje ę, ą oraz spółgłoski p, b, m, w, f, ś, ź, ć, ń, dź, k, g, c, t, d, n, j, ł. Dwulatek opanowuje w ciągu roku ok.1000 słów; pojawiają się próby wypowiedzi złożonych z dwóch, trzech wyrazów.
Okres swoistej mowy dziecięcej (3 - 7 rok życia) dziecko opanowuje najtrudniejsze głoski. Około 4 roku życia s, z, c, dz, a około 5 roku życia sz, ż, cz, dż. Około 5 roku życia dziecko zadaje dużo pytań, tworzy niezwykłe opowieści, wzbogaca swój słownik. Używa sprawnie rzeczowników, czasowników, przymiotników, przysłówków i zaimków. Dzieci sześcioletnie powinny prawidłowo wymawiać wszystkie głoski i logicznie budować, poprawne pod względem gramatycznym, zdania. Badania jednak wykazują, iż co czwarte dziecko wadliwie wymawia podstawowe dźwięki mowy.

 


Opracowanie: mgr Alicja Kotlarek
Logopeda

plastykaCzęsto, gdy za oknem pada deszcz dzieci nudzą się w domu. Ich czas wolny ogranicza się do oglądania bajek w telewizji lub grania w gry na komputerze. Warto wtedy zaproponować dziecku zabawy plastyczne. Wspólne spędzanie czasu wolnego z dzieckiem sprzyja nie tylko wzmacnianiu więzi rodzinnych, ale także rozwija u dziecka kreatywność, sprawność motoryczną, pobudza do wyobraźni i współdziałania z drugą osobą. Organizując dziecku zajęcia plastyczne w domu pamiętajmy, że to ono jest autorem prac, a rolą rodzica- naprowadzanie i pomaganie. To jaką te zajęcia będą miały formę zależy od pomysłowości rodzica jak i dziecka oraz materiałów dostępnych w domu typu: stare gazety, szary papier, farby, guziki, wełna, flizelina itp.

Propozycje zabaw plastycznych:

Świetną formą zabawy może być stworzenie własnej gry planszowej na dużej kartce papieru. Rodzic wspólnie z dzieckiem rysuje plansze, pola, określają i zapisują zadania do wykonania. Dodatkowo można stworzyć własne wyjątkowe pionki do gry.
 
Inną propozycję stanowi masa papierowa wykonana z namoczonego w gorącej wodzie papieru toaletowego lub starych gazet. Dobrze namoczony papier należy odsączyć i wówczas można formować z niego na tekturze maskę, którą po wyschnięciu malujemy farbami. Gazety można również wykorzystać do stworzenia „mody papierowej”. Zabawmy się z dzieckiem w projektantów mody i zaprojektujmy z gazet śmieszne modele czapek czy butów. W tej zabawie liczy się pomysłowość przy zgniataniu, formowaniu papieru ( nie można używać kleju, taśmy klejącej, nożyczek).
 
Inną formą zabaw plastycznych są stemple z liści na białej flizelinie. Dziecko ma możliwość nazywania i odpowiedniego doboru kolorów. Gotową pracę można nakleić na szybę jako witraż. Wykorzystując szary papier można z dzieckiem stworzyć drzewo, gdzie liście będą zrobione z odciśniętych dłoni dziecka. Można także obrysować sylwetkę dziecka na papierze, a następnie wspólnie ozdobić wykorzystując różne przybory jak: guziki, włóczka, gazety. Dziecko ma okazje zaprojektować ubranie wykorzystując materiały o różnej fakturze.
 
To tylko niektóre przykłady zabaw plastycznych z dzieckiem, które stwarzają możliwość wspólnego i kreatywnego spędzania czasu wolnego. W trakcie tych zajęć nie chodzi o precyzję i dokładność wykonania, ale o rozwój wyobraźni, kształtowanie poczucia tworzenia. Aby bawić się z dzieckiem nie trzeba mieć super drogich gier czy zabawek, wystarczą chęci i wyobraźnia. Jednak największą satysfakcję sprawia wspólne spędzenie czasu z dzieckiem.

Opracowanie: mgr Izabela Kocińska

biurkokomputerPODSTAWOWE ZASADY WŁAŚCIWEJ PODSTAWY W CZASIE PRACY PRZY KOMPUTERZE

  1. Trzymać głowę prosto, tak, aby szyja nie była wygięta i nie powodowało to zniekształceń odcinaka szyjnego kręgosłupa.
  2. Opierać się plecami o oparcie krzesła, co zmniejszy zmęczenia kręgosłupa w odcinku szyjnym. Ramiona powinny zwisać swobodnie. Trzymać łokcie przy sobie lub oparte na poręczach fotela gdyż nie obciąża to dodatkowo pleców.
  3. Siedzieć ergonomicznie regulować oparcie i wysokość fotela. Klawiaturę ustawić nisko, aby nie powodować zgięcia rąk w nadgarstkach.
  4. Regulować wysokość fotela, pamiętając, aby stopy swobodnie opierały się o podłogę. Nogi powinny być zgięte w kolanach pod kątem prostym.
  5. Stopy trzymać ustawione swobodnie i płasko na podłodze lub na odpowiedniej podstawce - podnóżku.
  6. Stale przysuwać się jak najbliżej do oparcia krzesła, rozwierając jak najszerzej kolana i opierając się o podłogę cała powierzchnia stóp.
  7. Klawiatura powinna być ustawioną na nieślizgającej się powierzchni i w przypadku wysokości klawiatury większej niż 3 cm, należy wyposażyć ją w odpowiednie podkładki pod nadgarstki.
  8. Głowa prosta, mięśnie karku rozluźnione, broda lekko przygięta do klatki piersiowej. Siedzisko krzesła powinno zapewnić oparcie do połowy łopatek siedzącego oraz podpórką lędźwiową.
  9. Po każdej godzinie pracy z komputerem, jego użytkownik powinien robić przerwę, w czasie, której powinien wykonywać ćwiczenia oddechowe, masaż palców rąk oraz rozluźniać mięśnie tułowia.

ĆWICZENIA WSKAZANE PODCZAS PRACY PRZY BIURKU

  1. Ogólne ćwiczenia rozluźniające:
    • Przerwij na chwilę pracę. Wyprostuj plecy. Wykonaj wznos ramion do góry z jednoczesnym wdechem powietrza nosem, opuść ramiona z wydechem ustami.
  2. Ćwiczenia rozluźniające mięśnie szyi:
    • Wykonaj kilka spokojnych skłonów głowy w prawo i w lewo, dotykając policzkiem ramienia.
    • Wykonaj skłony głowy w przód i do tyłu.
  3. Ćwiczenia rozluźniające mięśnie barków:
    • Wykonaj barkami kilka krążeń w przód i do tyłu.
  4. Ćwiczenia rozluźniające mięśnie pleców:
    • Siedząc na krześle wykonaj powolny skłon w przód, tak aby klatką piersiową dotknąć kolan. Oddychaj spokojnie a ramiona opuść swobodnie wzdłuż ciała.
  5. Ćwiczenia rozluźniające mięśnie rąk:
    • Wyciągnij ramiona przez siebie. Spleć razem palce obu rąk. Nie rozpuszczając uchwytu wypchnij kilka razy dłonie przed siebie.
    • Wykonaj kilkakrotnie ruch "strzepywanie" dłoni.
    • Wykonaj krążenia nadgarstków w prawą a potem w lewą stronę.
  6. Ćwiczenia poprawiające krążenie kończyn dolnych:
    • Wykonaj krążenia stopami w prawą a potem w lewą stronę.
    • Trzymając stopy płasko na podłożu, unieś kilkakrotnie przednią część stóp do góry. Pięty trzymaj cały czas na podłożu.

Opracowanie: mgr Lidia Haładyn
Nauczyciel wychowania fizycznego - instruktor odnowy biologicznej

 

rekreacjaZajęcia w terenie to symbol swobody i radości, to nie wyuczona naturalna forma ruchu, która daje dzieciom możliwość pełnego wyżycia się. Gry i zabawy terenowe stwarzają okazję do wyrabiania ogólnej sprawności, kształtowania cech motorycznych: szybkości, siły, mocy, zwinności, zręczności, wytrzymałości poprzez naturalne użyteczne formy ruchu, które mają zastosowanie w codziennym życiu, a są nimi chód, bieg, skok, rzut. Zajęcia terenowe mają także bardzo duże znaczenie wychowawcze. Wyrabiają zaradność, samodzielność, wytrwałość, opanowanie, umiejętność zespołowego działania, szlachetne współzawodnictwo, inicjatywę, pomyślność, dają możliwość wypróbowania własnych sił, stwarzają sposobność do wyrobienia odwagi, silnej woli, zdyscyplinowania, dostrzegania uroków w bezpośrednim obcowaniu z przyrodą, kształcą spostrzegawczość wzrokową i słuchową oraz ogólną orientację w terenie.

ZABAWY Z PIŁKĄ

  • Podrzucanie piłki w górę i chwyt jednorącz i oburącz w miejscu, w chodzie, w biegu.
  • Rzut piłki w górę i chwyt po wykonaniu przysiadu podpartego, kilkakrotnym klaśnięciu.
  • W parach stanie w rozkroku tyłem do siebie-podawanie piłki do współćwiczącego dołem między nogami i górą nad głową.
  • Rzuty piłką na odległość, ponad zawieszona linka, do celu stałego lub ruchomego.
  • Czworakowanie za piłką toczoną ręką lub głową.
  • Kopanie piłki do celu.

ZABAWY Z OBRĘCZĄ

  • Toczenie obręczy i bieg za nią.
  • Toczenie obręczy w parach.
  • Obieganie toczącej obręczy.
  • Przejście przez środek toczącej się obręczy.
  • "Bieg zaprzęgów". Jedno dziecko wchodzi do obręczy i trzyma ją na wysokości klatki piersiowej-jest konikiem.Drugie dziecko stojące z tyłu trzyma obręcz i powozi „jednokonką”.
  • Skok do środka obręczy i wyjście na zewnątrz.

ZABAWY ZE SKAKANKĄ

  • W staniu, skakanka złożona na dwie części trzymana oburącz na plecach (na linii łopatek), opad tułowia w przód z pogłębieniem.
  • Układanie ze skakanki liter, cyfr, figur o różnych kształtach w przysiadzie lub klęku.
  • Skoki przez skakankę na podłożu: podskoki obunóż i jednonóż wzdłuż skakanki
  • Przeskoki przez skakankę rowerykiem.
  • Przeskoki przez skakankę obunóż.

ZABAWY W PARKU, LESIE

  • Wyskok dosiężny do gałęzi.
  • Rzuty szyszkami, kasztanami, żołędziami do celu, na odległość.
  • Przejście równoważne po zwalonym drzewie.
  • W dwójkach naprzemienne przysiady.
  • Stojąc w rozkroku z ramionami wzniesionymi do góry-wiatr kołysze drzewami-wykonujemy skłony tułowia w prawo i w lewo.
  • "Samochody" dzieci na sygnał samochody jadą poruszają się jak samochód na sygnał samochody parkują przyjmują pozycje taką, jaką w danej chwili przyjął rodzic.
  • Żabie skoki.

Opracowanie: mgr Lidia Haładyn
Nauczyciel wychowania fizycznego

 

czwartoklasistaChociaż od trzech lat, a nawet i czterech (klasa ”0”), dzieci są już uczniami i dobrze znają swoją szkołę oraz zasady funkcjonowania w niej, IV klasa to trudny moment w ich szkolnej karierze.

Na okres między klasą III i IV przypada największa liczba niepowodzeń szkolnych. Nagle dziecko zapomina o odrabianiu lekcji, pakowaniu przyborów szkolnych, grzecznym zachowaniu na lekcjach i przerwach, matematyka stała się niezrozumiała, a dyktando zbyt trudne…

Dlaczego tak się dzieje?

Edukacja w klasach I-III, czyli edukacja wczesnoszkolna, była zintegrowaną całością. Wszystkie części edukacji były tak samo ważne dla dziecka. Nauka często odbywała się w formie twórczych zabaw, gier dydaktycznych, doświadczeń, działania. Dzieci miały tylko dwie przerwy: śniadaniową i obiadową. Pozostały czas spędzały z rówieśnikami i jednym nauczycielem, oprócz nauczyciela języka obcego i religii. Ta jedna „pani od wszystkiego”, która miała stały kontakt z dzieckiem, doskonale je znała, potrafiła dostrzec radość czy zmartwienie na twarzy, wiedziała o jego zainteresowaniach, ukochanych zwierzakach, nowych kredkach w piórniku itd. Wychowawczyni przypominała o terminie przeczytania lektury szkolnej, o krepie na zajęcia plastyczne, o wypraniu koszulki na w-f, o kartkówce z tabliczki mnożenia, czy zaległej fluoryzacji zębów, spowodowanej nieobecnością ucznia. Była bardzo znaczącą osobą w życiu dziecka, często jego autorytetem. Uczeń wiedział, czego pani od niego wymaga, jak i za co jest oceniane, co wolno robić na zajęciach, a czego nie wolno, co pani lubi robić, czy umie skakać w gumę, czy ma poczucie humoru, kiedy trzeba przerwać jakieś działanie, bo pani będzie niezadowolona. Nauczyciel także dobrze znał rodziców, nieraz dziadków dziecka, a i rodzice znali wychowawczynię nie tylko z nazwiska.

Na progu klasy IV wiele się zmienia:

  • "jedną panią" zastępuje wielu nowych, często nieznanych nauczycieli, którzy mają różne wymagania,
  • nowy wychowawca – spotyka się z uczniami zaledwie kilka godzin w tygodniu, więc część prac organizacyjnych spada na dzieci, np. przewodniczącego klasy, skarbnika,
  • organizacja nauki – system lekcyjny z podziałem na przedmioty nauczania, więcej obowiązkowych godzin lekcyjnych,
  • sposób uczenia się – zwiększa się obciążenie dziecka nauką i zadaniami domowymi, wzrasta korzystanie z różnych źródeł wiedzy, np. encyklopedii, słowników, atlasów, albumów, przygotowywanie się do sprawdzianów,
  • system oceniania – przejście z oceny opisowej na nowy sposób oceniania, nie ma też „kamyczków”, „uśmiechniętych buziek”, czy „słoneczek” za aktywność na zajęciach,
  • autorytety – nauczyciel nie jest już jedyną osobą znaczącą, a rówieśnicy.

Ze względu na te zmiany, kłopoty dziecka w klasie IV nie powinny tak nas, rodziców, dziwić. Są one po prostu zrozumiałe. Nie oczekujmy, że od września nasze dziecko będzie bardziej dojrzałe, odpowiedzialne, samodzielne i samo siądzie do książek. Dziesięciolatek naprawdę mało się różni od dziecka, które przed wakacjami przychodziło nocą do naszej sypialni, gdy miało zły sen.

Co my, rodzice, mamy zatem robić? Jak pomóc czwartoklasiście?

Na pewno ten nowy „próg szkolny” jest ważnym momentem w życiu dziecka, którego rodzice nie mogą zlekceważyć. Dziecko nadal potrzebuje naszej uwagi, pomocy, wsparcia i akceptacji. Nie wolno go straszyć szkołą, czy zawstydzać: „Tylko trójka?”. Nie utożsamiajmy dziecka z oceną. Zwracajmy uwagę na to jak radzi sobie z problemami i chwalmy za postępy, a nie za oceny.

Ważna jest dobra organizacja pracy. Moim synom wprowadziłam „szkolny kalendarz” – notowali w nim terminy sprawdzianów, dyktand, tytuły lektur do przeczytania, co przynieść na lekcję plastyki itp. Taki kalendarz pomagał dzieciom, ale i mi także, bo mogłam skontrolować, czy są przygotowane do zajęć i równomiernie rozłożyć wysiłek do pracy. Ustaliłam z synami, że odrabiają lekcje tego dnia, w którym są zadane, a nie na zasadzie: „przyrodę odrobię później, bo jutro nie mam lekcji”. Z czasem synowie nauczyli się sami dysponować czasem. Zaczęło się też wyrywkowe odpytywanie dzieci. Nie ukrywam, że początek klasy czwartej to „domowa rewolucja”, ale konsekwencja w postępowaniu dorosłych przyniesie rezultaty. Dzieci nabiorą pewności, zaczną działać w bardziej uporządkowany sposób.

Musimy też zadbać, by dzieci miały swój kącik do nauki i bezwzględny spokój w pracy umysłowej.
Ważny jest też zorganizowany czas wolny – nuda to największy wróg dziecka. Pozwólmy dzieciom na zajęcia dodatkowe, zgodne z ich zamiłowaniami. Szkoła oferuje wiele kół zainteresowań – warto skorzystać z ich oferty.

Dbajmy, aby dzieci wypoczywały w weekendy nie tylko przed telewizorem, czy komputerem. Po całym tygodniu pracy dzieci muszą mieć czas na ruch na świeżym powietrzu, a także na „dziecinną” zabawę samochodami, lalkami, czy powinny po prostu poleniuchować.

Rodzice powinni także:

  • znać nazwiska uczących dziecko nauczycieli,
  • znać plan lekcji dziecka i numery sal, w których się uczy
  • systematycznie uczęszczać na wywiadówki i konsultacje dla rodziców
  • poznać wymagania edukacyjne w klasie IV i wewnątrzszkolny system oceniania
  • przekazać wychowawcy wszystkie ważne informacje o dziecku, a które pomogą w jego lepszej adaptacji
  • pamiętać, że nauczyciel to nie wróg – tylko partner, zawsze służący radą i pomocą w kształceniu i wychowaniu dziecka.

Opracowała: mgr Daria Główczewska